Tak właśnie brzmiało hasło
przewodnie tegorocznego Międzynarodowego Miesiąca Bibliotek
Szkolnych. Wspaniały temat, bo któż nie lubi magicznego świata bajecznych
opowieści, które w cudowny sposób mogą wpływać na życie małego, ale i dużego człowieka.
Baśnie i bajki uczą dzieci
poznawać i zaprzyjaźniać się ze światem, uczą radzić sobie z emocjami i
realnymi problemami codziennego życia, uczą dobroci, empatii, wartości i
pokazują, że warto być dobrym, wrażliwym na świat i innych ludzi i zwierząt.
Bajki i baśnie pokazują co jest dobre, a co złe, pozwalają nazywać emocje,
które nami chcą zawładnąć i jakimi wartościami należy się kierować.
Chcesz?
Opowiem Ci bajkę… Oczywiście, że chcę! Każdy, bez względu na
wiek lubi posłuchać bajki.
BAJKOWE
ZWIERZĘTA…
i gdzie je znaleźć? Jak to
gdzie? Wszędzie.
Zapytała pani mądrych dzieciaków:
– Gdzie możemy spotkać najwięcej zwierzaków?
W morzach, czy w przestworzach?
Na lądach, czy w rzekach?
Dzieciaki na to: – Nie, bo w... bibliotekach!
Tu mieszkają wszystkie, te z lasu, spod domu,
i te, które
tylko przyśniły się komuś...
Wiesław Drabik
Misiek Wojtek,
nie jest postacią bajkową, ale poznając jego historię, aż trudno uwierzyć, że
wydarzyło się to naprawdę. Prawdziwy niedźwiedź służący w polskim wojsku, a z
resztą sami zobaczcie…
MIŚ WOJTEK
MUZYKUJĄCE
BAJECZKI
Znacie takie? Co opowiadają
nucąc pod nosem i szarpiąc w struny co i rusz, albo przeciągną po nich
smyczkiem. Takie właśnie są bajki pani Izabeli Klebańskiej, którą mieliśmy
okazję poznać na spotkaniu organizowanym przez Miejską Bibliotekę Publiczną w
Tychach.
Udało się też nam zdobyć
autograf pisarki w książce „Magiczne skrzypce” w której „wartka akcja, a nawet solidna intryga, dobre duchy i zło z krwi i
kości, dwa światy, które się uzupełniają i muzyka najwyższych lotów” walczy
o uwagę młodego czytelnika.
BAJKI
NA KAŻDY PROBLEM
„Biblioteka to skarbnica lekarstw duszy” mądre słowa, które powinny
być umieszczone w każdej bibliotece. Wiadome każdemu jest, ze książki są dobre
na każdą troskę – wspierają, pomagają, tłumaczą i pokazują jak inni sobie radzą
z problemami. Dlatego ważne jest aby uczestniczyć i uczyć się nieustannie na
warsztatach biblioterapeutycznych. Bibliotekarze naszej szkoły mieli
przyjemność brać udział w takowych przeprowadzonych w ramach XV Tyskich Dni
Literatury.
Zaproszonymi gośćmi była Pani
Alina Przydatek – autorka książek o Myszce Soniulindzie i Króliczce Matildzie oraz
Pani Monika Szydłowiecka – aktorka oraz pomysłodawczyni zabawnej książki „Lingwistyczna
papuga” w której to, żółta żaba żarła żur, a mucha się trzęsie na mięsie w
kredensie.
JA
ZAKŁADAM, TY ZAKŁADASZ, ON/ONA/ONO ZAKŁADA
Tylko co? Jak to co? Zakładamy
zakładką miejsce w książce, gdzie skończyliśmy czytać. I najważniejsza jest
tutaj właśnie zakładka, a nie cokolwiek, co nam akurat w rękę weszło. Z
wieloletniej pracy w bibliotece już wiem, że może to być WSZYSTKO, począwszy od
biletów, poprzez chusteczki (i tu lepsze są te czyste od użytych : ), banknoty,
listy, zdjęcia aż po biżuterię.
Kto przychodzi do naszej biblioteki,
ten wie, że jedna z pań bibliotekarek zbiera właśnie zakładki do książek i może
pochwalić się już olbrzymimi zbiorami. Ona też była pomysłodawczynią szkolnej wymiany zakładek i dzieliła się
duplikatami ze swoich zbiorów z wszystkimi chętnymi uczniami. I wiecie co się
okazało? Wszyscy lubią zakładki!
Przez cały miesiąc
organizowane były różne spotkania dla naszych czytelników, nawet takie, których
nie opisuję, ale zapewniam, że zabawa była przednia. I czytające postaci z
bajek, i spotkania z różnymi książkami, a nawet w tym miesiącu udało nam się
przyjąć w poczet użytkowników biblioteki nowych uczniów z klas pierwszych. Ale
o tym w następnej relacji. Do zobaczenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz